Dnia 6 grudnia wyruszyliśmy na poszukiwania śladów obecności Mikołaja w przedszkolu. Przyszedł do nas w nocy i zostawił słodkości w szatni, ale dzieci podejrzewały, że przyjdzie do nich jeszcze raz, bo o czymś zapomniał. Obeszliśmy całe przedszkole, aż w końcu znaleźliśmy wskazówkę koło drzwi w korytarzu. Mikołaj zostawił tam dla dzieci prezenty do każdej sali. Uciekał w takim pośpiechu, że znowu zgubił swoją czapkę.
Mikołaju! Twoja czapka czeka na Ciebie w biurze rzeczy znalezionych.